Uwaga: Wpis zaktualizowany 25.01.2025
Każdy właściciel biznesu, a szczególnie każdy marketingowiec, musi wiedzieć jak najwięcej o potencjalnych klientach.
Znajomość ich cech, tego czym się kierują przy podejmowaniu decyzji i samych potrzeb, to klucz do sukcesu w marketingu i sprzedaży.
Jak pozyskać te dane, a później wizualizować je w przystępnej formie?
Sposobów jest kilka. Chciałbym przedstawić, narzędzie do budowania skutecznych przekazów reklamowych, jakim jest persona marketingowa.
Co to jest persona?
Persona (możesz się spotkać także z terminologią buyer persona lub klient idealny) jest to wybór i szczegółowe opisanie, kilku modelowych klientów, z grupy docelowej, do której chcemy dotrzeć z produktem lub usługą.
Innymi słowy opisujemy idealnego klienta: zakładamy, kim jest, czym się interesuje, jakie jest jego hobby etc.
Pomaga to lepiej poznać przedstawicieli grup, do których chcemy kierować przekaz i zrozumieć ich sposób myślenia.
Przestajemy mówić o całej grupie, a zaczynamy budować przekaz do konkretnych osób, które znamy niemalże z imienia i nazwiska.
Do czego to wykorzystać?
Ze strategicznego punktu widzenia personę, możemy wykorzystać na różnych etapach. Oto krótka lista, gdzie możemy wykorzystać opis klienta idealnego:
– Przygotowanie treści na stronę i dopasowanie do nich odpowiedniego języka,
– Stworzenie reklam w Google Ads czy Facebook Ads
– Tworzenie success stories / case studies na stronę www,
– Przygotowanie skryptów dla działów sprzedaży,
– Budowa strategii obecności w sieci dla firmy.
Co umieścić w opisie persony?
Ogólnie przy opisie wykorzystuję 5 podstawowych grupy informacji:
- Dane Ogólne (imię, nazwisko, miejsce zamieszkania, zdjęcie)
- Dane Demograficzne (wiek, płeć, stan cywilny, wykształcenie, zawód)
- Cele (cele, wartości, oczekiwania)
- Ważne informacje (przyzwyczajenia, rytuały, problemy)
- Hobby + czas wolny
- Oczywiście możesz dodać więcej szczegółów np. marki jakie lubi dana osoba, jak wygląda jej dzień etc. Wszystko zależy od tego czego wymaga projekt. Jak widzisz przygotowanie persony, oznacza koniec pracy z wirtualnym klientem. Mając taki opis, docierasz do realnego, chociaż wymyślonego klienta, żeby odkryć jego potrzeby i zobaczyć co go kręci i co go boli. Wchodzisz w jego buty i próbujesz mu pomóc (tak – jestem idealistą i wierzę, że marketing może pomóc 🙂
Szczegóły możesz zobaczyć we wzorze, który zamieszczam poniżej:
Wzory person marketingowych
Przykładowe proste wzory do person w google docs (możesz skopiować i używać w google docs za darmo)
- Przykład persony marketingowej w Google docs v1
- Przykład persony marketingowej w Google docs v2
Oczywiście możemy poszukać innych templatów udostępnianych w sieci. Do większych projektów wykorzystuje także bardziej rozbudowany template w formie infografiki od firmy Slidesgo.

rys. wzór prostej persony marketingowej

Przykład persony marketingowej
Pomyślmy o konkretnym przykładzie. Chcemy dotrzeć z ofertą firmy oferującej wyjazdy na mazurach z dziećmi w wieku 3-5 lata. Oferta zawiera zakwaterowanie, wyżywienie i opiekę nad dziećmi. Jeżeli naszą grupą docelową będą młodzi, zamożni rodzice w wieku 24-35 lat z dużych miast moglibyśmy stworzyć 3 persony:
- Andrzej, właściciel firmy budowlanej z Warszawy
- Dominika, pracownik biurowy w dziale administracji z Gryfina pod Szczecinem
- Kinga, freelancerka, projektantka wnętrz z Szczecina


rys. Przykładowe persony Kingi i Dominiki
Skąd wziąć te dane?
Oczywiście, żeby przygotować personę musimy mieć dane o grupie docelowej. Na początek warto porozmawiać u źródła – z właściecielem, dyrektorem sprzedaży czy marketingu. Oni muszą znać potencjalnego klienta. Uważam, że tak pozyskane dane, warto skonsultować z sprzedawcami, konsultantami infolinii czy osobami odpowiedzialnymi za obsługę klienta. Są to osoby z pierwszej linii frontu, mające bezpośredni kontakt z klientem. Są oni często niedocenianą skarbnicą wiedzy. W kolejnym kroku przejrzałbym dane z firmowego CRMa.
Persona w Google Analytics
Także Google Analytics 4, może pomóc nam w budowie persony. Raport Użytkownik -> Atrybuty użytkownika zawierający dane demograficzne (np płeć i wiek), lokazliację użytkownika, markę urządzenia z którego korzysta, uzupełniony o dane o konwersjach da nam także dobrą, ilościową perspektywę. Pozwoli także sprawdzić czy persona opisywana przez właściciela jest tym samym, co pokazują nam statystyki.
Persona – dane z Facebook i innych miejsc
Innym miejscem pozyskania ciekawych informacji mogą być statystyki Facebooka, czy innych mediów społecznościowych. Dane z działań płatnych, ale także iformacje o tym kim są użytkownicy naszego Fanpage.
Z google ads możemy wyciągnąć miejsca docelowe reklamy, czyli informacje o tym, na jakich stronach wyświetlała się reklama lub zainteresowaniach odbiorców. Również słowa kluczowe z kampanii, czy z narzędzia Search Console pomogą nam w lepszym poznaniu i zbudowaniu modelu idealnego klienta.
Persona dla firmy sprzedającej w B2B
Na szkoleniach często spotykam się z stwierdzeniem: Nie potrzebujemy persony, gdyż nasza sprzedaż skierowana jest do firm. W B2B nie ma możliwości zastosowania person. Czy rzeczywiście? W końcowym rozrachunku zawsze kupuje człowiek – nawet w dużych korporacjach finalnie oprócz procedur zakupowych, decyzję podejmuje konkretna osoba: kierownik działu, CMO, CEO czy ktoś z administracji i HR.
Ile person potrzebuje mój projekt?
Na koniec pytanie z gatunku trudnych – czy moja usługa powinna mieć 5 usług czy 2 wystarczą? Najlepsza odpowiedź jest jak zwykle w marketingu – “to zależy” . Dla małych projektów nawet 1-2 persony mogą dać dobry efekt. Ja najczęściej buduje ok 3-5 person, ale widziałem także firmy, które dla różnych produktów przygotowują po 2-3 persony, co finalnie daje nawet kilkanaście person.
Zacznij od 3 – później zobaczysz, że ta liczba może ewoluować.
Aktualizacja persony
Firmy ewolują, zmiania się otoczenie konkurencyjne i finalnie mogą się także zmieniać potrzeby klientów. Wniosek: Persony należy także aktualizować. Przegląd, walidacja raz w roku to dobra praktyka.
Podsumowanie
Persona to świetne narzędzie do: budowania marki, marketingu, strategii obecności w internecie. Jeżeli poświęcisz kilka godzin, żeby poznać Twojego klienta to dużo łatwiej, będzie Ci prowadzić dalsze działania marketingowe. Bez fundamentów, jaki daje persona, przygotowanie przekazu będzie podobne do błądzenia po omacku i szukania wyjścia z labiryntu.
Powiązane wpisy
Książka – szef wymagający
Autor: Kim ScottLink do książki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4900919/szef-wymagajacy-i-wyrozumialy "Szef wymagający i wyrozumiały" Kim Scott to bez wątpienia najlepsza książka o byciu managerem, jaką...
Jedna rzecz. Zaskakujący mechanizm niezwykłych osiągnięć
Autorzy: Gary Keller, Jay PapasanLink do książki: Jedna rzecz. Zaskakujący mechanizm niezwykłych osiągnięćDo książki "Jedna rzecz. Zaskakujący mechanizm niezwykłych osiągnięć" podchodziłem jak do każdego...